23 marca 2004 - Wtorki filmowe w Pograniczu

Wtorki filmowe w Pograniczu 
Tata w podróży służbowej, reż. Emir Kusturica, produkcja jugosłowiańska, 1985 rok 
DOM POGRANICZA, godz. 17:00

Tata w podróży służbowej 
Reżyseria: Emir Kusturica 

Dramat, 131 min, Jugosławia 1985 Scenariusz: Abdulah Sidran 
Zdjęcia: Vilko Filac 
Muzyka: Zoran Simjanovic 

Występują: Moreno DE Bartolli, Miki Manojlovic, Mirjana Karanovic, Mustafa Nadarevic, Mira Furlan, Predrag Lakovic, Pavle Vujisic, Slobodan Aligrudic, Eva Ras, Aleksandar Dorcev, Emir Hadzihafisbegovic, Zoran Radmilovic, Jelena Covic, Tomislav Gelic, Davor Dujmovic, Amer Kapetanovic, Silvija Puharic, Zaim Muzaferija, Bozidarka Frajt, Haris Burina, Sinisa Dugaric, Milijana Zirojevic i inni 

Akcja filmu zaczyna się w czerwcu 1950 roku w Sarajewie. Mały Malik, jak większość jego rówieśników, pasjonuje się piłką nożną i bezwiednie ulega ideologicznej zaprawie, by w przyszłości zasłużyć na miano "prawdziwego członka Związku Komunistycznej Młodzieży Jugosławii". W miarę swych ograniczonych możliwości obserwuje też otaczającą go rzeczywistość. Czasem dostrzega rzeczy nie do końca zrozumiałe ("Tatę Joży, Vlada Petrovicia zabrali w skórzanym kaftanie. Krzyczał wtedy, żeby wszyscy sąsiedzi go słyszeli: "Wolę już ruskie gówno niż amerykański tort". Później zabrali im z domu radio i telefon. Spytałem Jożę dlaczego im zabrali to radio, a on mówi, że to w związku ze Stalinem. Od tamtej pory mama Joży, ciocia Ilonka, codziennie z niecierpliwością wygląda listonosza. Potem powiada Joży, że wychodzi na targ, chociaż idzie do Miejskiej Rady Narodowej, żeby dowiedzieć się o swego męża"). Sześcioletni Malik nie wie, że od czasu zerwania Tity ze Stalinem, dla wielu komunistów jugosłowiańskich nastały trudne czasy. Reżim surowo karze nieprawomyślnych. Czasem wystarczy tylko podejrzenie, jakaś absurdalna błahostka... Przekonuje się o tym na własnej skórze ojciec Malika, Mesza. W obecności swej kochanki wygłasza niedbałą, lecz nieprzychylną uwagę na temat rysunku w gazecie. Kobieta opowiada o tym szwagrowi Meszy, Zijo, który pracuje w służbie bezpieczeństwa. W efekcie Mesza ląduje w obozie pracy pod zarzutem sympatii prostalinowskich. Nieobecność ojca rodzina tłumaczy Malikowi jako przedłużającą się podróż służbową. Chłopiec jednak ma wątpliwości. Przecież z jego domu również zniknęło radio i telefon.