27 września 2013 - Spotkanie autorskie "Gabi i Uwe. Mój dziadek zginął w Auschwitz. A mój był esesmanem."

27 września 2013 - Spotkanie autorskie "Gabi i Uwe. Mój dziadek zginął w Auschwitz. A mój był esesmanem."

27 września 2013 w kawiarni "Piosenka o porcelanie" w Krasnogrudzie odbyło się spotkanie z Uwe i Gabi von Seltmann, bohaterami i autorami książki Gabi i Uwe. Mój dziadek zginął w Auschwitz. A mój był esesmanem.

O książce:

Ona i On, Gabi i Uwe, Polka i Niemiec – małżeństwo na przekór historii – przezwyciężyli uprzedzenia, zmyli piętno przeszłości, bo potrafią otwarcie mówić o tym, co było i odważnie budować przyszłość.

Poznali się na krakowskim Kazimierzu, On – niemiecki dziennikarz Uwe von Seltmann; Ona – polska artystka Gabriela Maciejowska. Zakochali się w sobie, ale niebawem spostrzegli, że przeszłość nie minęła i w fatalny sposób ich z sobą łączy: Dziadek Uwe, SS-man Lothar von Seltmann, odbywał podczas II. Wojny Światowej służbę w Krakowie, w tym czasie dziadek Gabrieli, Michał Pazdanowski, został zamordowany przez nazistów w obozie Auschwitz.

Dziś są małżeństwem. Odbyli wielką podróż do odległych miejsc i w niechętnie wspominaną przeszłość, która stała się dla nich odkrywaniem samych siebie.

Z relacji, ocalałych fragmentów listów, dokumentów, notatek, zdjęć, rozmów z sędziwymi już świadkami z Polski, Niemiec, Ukrainy, Francji i Izraela zbudowali opowieść o losach ofiar i oprawców z czasów drugiej wojny światowej. To przede wszystkim punkt widzenia trzeciego pokolenia oraz spostrzeżenia na temat reperkusji wojny w następnych pokoleniach i co się dzieje, gdy bolesna przeszłość jest ukrywana. Pojawiają się tu „ludzie, którzy są do wszystkiego zdolni, którzy czynią dobro, ale i mnóstwo straszliwego zła, którzy są kochającymi rodzicami i brutalnymi oprawcami. A czasami i jednym, i drugim”.

Badając przeszłość swoich dziadków, Uwe i Gabi dostrzegli, że nie tylko oni muszą się nauczyć żyć z duchami przeszłości, oraz, że tylko ten, kto ma wiedzę o przeszłości może współkształtować przyszłość. Stworzyli projekt „Future of the Past”, czyli „Przyszłość przeszłości”, którego celem jest pojednanie ofiar i sprawców oraz uświadomienie, że kolejne pokolenia nie muszą dźwigać grzechów przodków, pod warunkiem, że nie będą ukrywać prawdy.