Stanisław Vincenz, Na wysokiej połoninie. Barwinkowy wianek.

Stanisław Vincenz, Na wysokiej połoninie. Barwinkowy wianek.

seria BIBLIOTEKA VINCENZOWSKA,
rok wyd. 2005,
ISBN 83-86872-3-X,
stron 504,
oprawa twarda,

cena: 38,00 zł.
Nakład wyczerpany

Kultura ludowa - wg Vincenza - nie jest tylko reliktem wczesnej fazy rozwoju cywilizacji, zawiera nie tylko „uśpione ślady życia dawnego”, lecz także „zapas sił, które dotąd nie znalazły dostępu do kultury świadomej”. Zrozumienie przez naród własnego folkloru pozwala mu poznać samego siebie. Celem, jaki Vincenz stawia przed refleksją humanistyczną i sztuką, jest „przeniknięcie największego misterium: jedności człowieka w różnych kulturach”. W tym sensie Na wysokiej połoninie odwołując się do języka, mitologii i symboliki niewielkiej zamkniętej społeczności, otwiera przed czytelnikami perspektywy uniwersalne. Podania, legendy, wierzenia górali huculskich zostały przez Vincenza w znacznej mierze przetworzone i według nowych kryteriów uporządkowane, nie można więc nazywać Na wysokiej połoninie traktatem etnograficznym. Dzieło to ma również wyraźny adres polemiczny: kultura nowoczesna, powiada pisarz, „rozkawałkowuje człowieka na kruszyny”. Dzieło Vincenza, zarówno jego część eseistyczna, jak i epicka, stanowi próbę odzyskania owej utraconej jedności. Można uznać tę próbę za udaną lub chybioną, ale nie sposób odmówić Vincenzowi wielkiego talentu literackiego, mądrości, wspaniałego daru dialogu z czytelnikiem. Współistnienie w utworze eposu i powieści, mitu i historii, konwencji baśni i realizmu uwydatnia jego podstawowy temat: spotkanie dawności (starowieku) i nowoczesności. Na wysokiej połoninie należy więc do dzieł rozwijających wątki podstawowe dla kultury XX wieku.

Twórczość Stanisława Vincenza, a zwłaszcza Na wysokiej połoninie jest wielkim świadectwem cywilizacji Europy Wschodniej, gdzie spotykały się liczne narody, religie i wyznania. Cywilizacja ta, częściowo unicestwiona, jest u Vincenza również projektem kulturalnym dla nowych pokoleń. Bez tego dziedzictwa zjednoczona Europa będzie na pewno uboższa, a przede wszystkim uboższa będzie kultura polska.

Andrzej Stanisław Kowalczyk

O AUTORZE

Recenzje:

Na wysokiej połoninie. Barwinkowy wianek, "Studium" 2/2006
Fłojera, Piotr Mizner, "Dialog", marzec 2006

Pogranicze wydało:


Stanisław Vincenz, Na wysokiej połoninie. Listy z nieba. Sejny 2004, Pogranicze.
Stanisław Vincenz, Na wysokiej połoninie. Nowe czasy. Zwada. Sejny 2003, Pogranicze.
Stanisław Vincenz, Na wysokiej połoninie. Prawda starowieku. Sejny 2002, Pogranicze.