Nieskończoność Kukawskiego

Nieskończoność Kukawskiego

- Sejneńskiej synagogi nigdy nie postrzegałem jako budowli sakralnej. Był to barak, magazyn z cementem i innymi materiałami budowlanymi – tak budynek zapamiętał z czasów dzieciństwa Tomasz Kukawski, profesor – artysta, którego grafiki można teraz oglądać na ścianach dawnego domu modlitwy.

Czas, przestrzeń, nieskończoność, metafizyka – to tematy dominujące w pracach artysty. Eksperymentujący z technikami graficznymi Tomasz Kukawski w latach 1990-2012 uczestniczył w 230 wystawach i konkursach graficznych. Jego grafiki obecne były m.in. w Japonii, Holandii, Szwajcarii, Słowenii, Francji, Korei, Chinach, w Rosji, w Niemczech i we Włoszech. Od 19 maja można oglądać je w Białej Synagodze w Sejnach, dzięki zabiegom Bożeny Szroeder, która – jak artysta podkreślił – starała się o to 4 lata.

- W moim pojęciu Tomasz Kukawski jest magiem, alchemikiem, nie tylko grafikiem. Prace, które prezentuje, to rzadkość, ponieważ grafika warsztatowa nie jest tak powszechna w obecnych czasach, gdy zaczynają dominować techniki komputerowe – podkreślił podczas wernisażu Wiesław Szumiński z „Pogranicza”. Godny podziwu jest warsztat profesora w Katedrze Sztuki Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej, którego historia sięga wieków. Kto dziś bez zastanowienia potrafi wytłumaczyć, czym jest akwaforta, akwatinta, litografia i linoryt. – Brzmią jak tajemne słowa, hasła – dodał Wiesław Szumiński.

Tomasz Kukawski urodził się w Sejnach. Wspomnienia o mieście to obrazy pojawiające się w jego pamięci, które wydobył „na powierzchnię” Jarosław Sieradzki. Wywiad z artystą można przeczytać w numerze 5 „Almanachu Sejneńskiego”. Tam Kukawski wspomina o tym, że rodzina pojawiła się w Sejnach w latach 60-tych XX wieku. Grafik, noszący imię po dziadku – ułanie, który służył u Piłsudskiego, pamięta dawne Sejny przez pryzmat klasztoru podominikańskiego, widoku z okien, strychów, ogrodów, filmów. – Do Sejn docierały głównie filmy przygodowe, których fabułę natychmiast przekuwałem z kumplami w rzeczywistość – wspomina.

Po 31 latach od wyjazdu cząstka Kukawskiego w Sejnach zostanie na dłużej. Wystawa prezentowana będzie do czerwca 2012 r.

Tomasz Kukawski – w latach 1982-1987 studiował na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej, w latach 1987-1991 na Wydziale Grafiki ASP w Warszawie. Uzyskał dyplom z wyróżnieniem w pracowni grafiki warsztatowej prof. Romana Artymowskiego, aneksy dyplomowe w pracowni prof. Jerzego Tchórzewskiego oraz z rysunków pracowni doc. Zofii Glazer. Profesorem nzw. w Katedrze Sztuki Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej jest od roku 2003.

Jak wspomina – lata 1981-1982 były dla niego okresem przewartościowań. – Wówczas nie byłem dumny z peerelowskiej przeszłości moich rodziców. W Białymstoku i Warszawie wszystko nabrało wyraźnych barw. „Czerwone” okazało się rzeczywiście „czerwone”.

Współzałożyciel i członek powstałego w 1998 roku “Kwartetu Graficznego P·A·K·T” (wspólnie z A. Cieślińską, P. Żaczkiem i K. Róziewiczem); dotąd odbyło się 7 wystaw grupy m.in. w Białymstoku, Warszawie, Lublinie.

Iwona Danilewicz,
Artykuł pochodzi z serwisu Niebywałe Suwałki, gdzie ukazał się 20 maja 2012.
fot. Niebywałe Suwałki