Prawo Serii, o Meridianie

Prawo Serii, o Meridianie

Jakie serie wydawnicze warto dziś kolekcjonować? Czy można jeszcze kupować w ciemno? Maciej Robert przygląda się najciekawszym cyklom wydawniczym obecnym dziś na rynku. Artykuł w Xsiegarnia.pl

Meridian (Pogranicze)

Mitteleuropa raz jeszcze, czyli seria „Meridian” sejneńskiego wydawnictwa Pogranicze. Ponieważ siedziba wydawnictwa znajduje się na uboczu, jego flagowa seria siłą rzeczy przybliża to, co prowincjonalne. Rzecz jasna – prowincjonalne geograficznie, bo literacko to pierwsza liga. I eseistyczna, i prozatorska, i poetycka. Wystarczy spojrzeć na nazwiska – Hannah Arendt, Max Blecher, Drago Jančar, Attila József, Claudio Magris, Norman Manea, Mihail Sebastian, Tomas Venclova. Już po roku działalności serii Fundacja Pogranicze otrzymała za prowadzenie tej serii nagrodę „Literatury na Świecie” w kategorii inicjatyw wydawniczych. A potem było coraz lepiej. A najlepiej było chyba w roku 2008, gdy Pogranicze wydało powieść Josefa Škvoreckiego „Przypadki inżyniera dusz ludzkich” (w świetnym tłumaczeniu Jana Stachowskiego) – zasłużenie uhonorowane nagrodą Angelus opus magnum najwybitniejszego czeskiego pisarza (piszę to, jako nieuleczalny wielbiciel Bohumila Hrabala i Milana Kundury, z pełną świadomością). Już za samego Škvoreckiego (w serii „Meridian” ukazały się jeszcze dwie książki tego pisarza – „Historia kukułki” i „Batalion czołgów”) Pograniczu należą się brawa. A ile dodatkowej frajdy daje odkrywanie nieznanych autorów – choćby Patrika Ouřednika z jego (nie)poważną historią Europy w XX wieku, czy Zorana Fericia, autora groteskowych opowiadań z tomu „Pułapka na myszy Walta Disneya”!

czytaj cały artykuł