Premier Litwy potępia "podżeganie do nienawiści" w gminie Puńsk

Premier Litwy potępia "podżeganie do nienawiści" w gminie Puńsk

Premier Litwy Andrius Kubilius potępił we wtorek incydent w gminie Puńsk jako podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym. Nieznani sprawcy zamalowali tam litewskie nazwy na tablicach i znieważyli pomnik litewski.

- Uważam za swój obowiązek kategorycznie potępić wszelkie podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym na Litwie. Wierzę, że polski rząd będzie działał tak samo, gdyż to, co widzieliśmy wczoraj w doniesieniach telewizyjnych z Puńska nie było niczym innym jak ordynarnym podburzaniem do nienawiści na tle narodowościowym - powiedział premier w wywiadzie dla państwowego radia litewskiego.

W nocy z niedzieli na poniedziałek nieznani sprawcy zniszczyli w 14 miejscowościach gminy Puńsk 28 tablic i jeden pomnik, na którym namalowano farbą znak przedwojennej nacjonalistycznej organizacji Falanga.

"Chuligański wybryk" potępiło polskie MSZ, które w swym oświadczeniu przypomniało, że prawem mniejszości narodowych w Rzeczypospolitej Polskiej jest umieszczanie na terenach przez nie zamieszkanych dwujęzycznych napisów. Radosław Sikorski napisał na swoim profilu na Twitterze, że już: "szukamy sprawców skandalicznego incydentu w Puńsku" i obiecał naprawienie wyrządzonych szkód.

Prokuratura Rejonowa w Sejnach (Podlaskie) wszczęła śledztwo w sprawie zamalowania litewskich nazw miejscowości na tablicach w gminie Puńsk i znieważenia pomnika litewskiego.W gminie Puńsk, gdzie 80 proc. mieszkańców to Litwini, wszystkie tablice z nazwami miejscowości i wsi są w dwóch językach: polskim i litewskim.

Agencja BNS zaznacza, że litewskie prawo zakazuje dwujęzycznych tablic, lecz - jak podkreśla - w niektórych miejscach są one nielegalnie instalowane. Chodzi o te miejscowości, gdzie mniejszość polska stanowi większość mieszkańców. W lipcu Sąd Administracyjny Litwy orzekł, że tablice z podwójnymi nazwami ulic na Wileńszczyźnie, w językach litewskim i polskim, mają być usunięte i zastąpione tablicami z napisem po litewsku. Litewski rząd rozważa możliwość zezwolenia na używanie dwujęzycznych nazw ulic i miejscowości tam, gdzie mniejszość narodowa stanowi co najmniej jedną trzecią mieszkańców. Takie założenie przewiduje projekt ustawy o mniejszościach narodowych, który jest obecnie przygotowywany.

aw, PAP, 23.08.2011
Źródło: Gazeta Wyborcza