Przemówienie Władysława Bartoszewskiego

Przemówienie Władysława Bartoszewskiego

Bohdan Osadczuk – „Człowiek Pogranicza” 
Fundacja Pogranicze, Sejny, 6. 10. 2006 r. 
(przemówienie odczytane podczas uroczystości)

Uważam za prawdziwe wyróżnienie możliwość zabrania głosu z okazji odznaczenia Bohdana Osadczuka znaczącym moralnie tytułem „Człowiek Pogranicza” za lata 2005-2006. Mam wielką przyjemność znać Bohdana Osadczuka od 30 lat. Spotkałem Go, wyposażony w rekomendację nieżyjącego już polskiego pisarza Wiktora Woroszylskiego, w Berlinie Zachodnim, jako bardzo czynnego politycznie korespondenta „Neue Zürcher Zeitung”, jednego z najważniejszych politycznych dzienników Europy. Równoczesna działalność Osadczuka, pisarska i dydaktyczna, na łamach prasy niemieckiej oraz emigracyjnej prasy ukraińskiej i polskiej, jak też wykłady na Wolnym Uniwersytecie w Berlinie i Uniwersytecie Ukraińskim w Monachium, były znane wszystkim poważniejszym ludziom zainteresowanym problematyką Europy Środkowej i Wschodniej. Dziś jest powszechnie wiadomo, że ten czołowy przedstawiciel dialogu polsko – ukraińskiego był współtwórcą paryskiej „Kultury” i szczególnie zaufanym partnerem politycznym Jerzego Giedroycia, od roku 1950 aż do śmierci wielkiego redaktora. Europa to dla Osadczuka jedność Wschodu i Zachodu a Ukraina i Polska zawdzięczają mu już dziś niezmiernie dużo, choć może nie w pełni świadome są tego oba społeczeństwa. Cieszę się, że III Rzeczpospolita Polska uznała zasługi Bohdana Osadczuka poprzez uczynienie go jednym z kawalerów Orderu Orła Białego, najwyższego odznaczenia, jakim Polska dysponuje. Cieszę się też, że dane mi było Go poznać i że łączy nas stosunek wzajemnego szacunku, zaufania i sympatii. Jako Polak najstarszego czynnego jeszcze publicznie pokolenia, historyk, pisarz i były minister spraw zagranicznych odrodzonej Rzeczpospolitej, wyrażam wielką radość, ze zasługi Bohdana Osadczuka dostrzegane są też przez młodsze pokolenie Polaków z Fundacji „Pogranicze”. 

Ad multos annos Drogi Bohdanie! Potrzebują Cię Ukraina, Polska i Europa. A więc tylko tak dalej! 

Warszawa, dnia 5 października 2006 r.