W ostatnich dniach odeszli Aleš Debeljak, o którym już pisaliśmy, Mirosław Sawicki i Michał Jagiełło.
Mirosław Sawicki swoje życie poświęcił kształceniu i wychowaniu Polaków, kontynuując nasze najlepsze, organicznikowskie tradycje. Jako nauczyciel, urzędnik i społecznik przeszedł niezwykłą drogę od Hufca Walterowskiego Jacka Kuronia po ministra edukacji narodowej. Był m.in.
członkiem KOR-u, dyrektorem Centralnej Komisji Egzaminacyjnej i członkiem kapituły Nagrody im. Ireny Sendlerowej.
Michał Jagiełło swoje życie dzielił pomiędzy literaturę, taternictwo i alpinistykę a pracę w ministerstwach i instytucjach kultury. Był człowiekiem wielu pasji, które potrafił zamieniać w służbę ludziom, zwłaszcza tym najbardziej zagrożonym (jako ratownik górski) i będącym w mniejszości (jako wiceminister kultury odpowiedzialny za mniejszości narodowe). Dla zainteresowanych dziedziną pogranicza bezcenne są jego przewodniki po lekturach: "Narody i narodowości" oraz "Razem czy osobno?".
Dla kontynuatorów tradycji tolerancji jagiellońskiej Rzeczpospolitej, zaangażowanych w budowanie otwartej Rzeczpospolitej dzisiaj odejście Mirosława Sawickiego i Michała Jagiełły to niepowetowana strata.