Gwen Burnyeat gościem Wioski Budowniczych Mostów, 14 - 24 sierpnia 2015

 Gwen Burnyeat  gościem Wioski Budowniczych Mostów, 14 - 24 sierpnia 2015
jest działaczką społeczną, pisarką i niezależnym naukowcem. Obecnie jestzaangażowana w badanie i mediację politycznego konfliktu we Wspólnocie Pokoju San José de Apartadó w Kolumbii, pomagając sprzedawać w całym świecie organiczną czekoladę tam produkowaną i reżyserując film dokumentalny „Czekolada pokoju”.

Gwen Burnyeat jest działaczką społeczną, pisarką i niezależnym naukowcem. Obecnie jest

zaangażowana w badanie i mediację politycznego konfliktu we Wspólnocie Pokoju San José de

Apartadó w Kolumbii, pomagając sprzedawać w całym świecie organiczną czekoladę tam

produkowaną i reżyserując film dokumentalny „Czekolada pokoju”. Równolegle kończy wydział

antropologii społecznej na Universidad Nacional w Bogocie.

Jej rodzinnym krajem jest Wielka Brytania, gdzie ukończyła studia literaturoznawcze i postkolonialne

na uniwersytetach w Leeds i Cambridge. Pracowała w wielu organizacjach pozarządowych

zajmujących się prawami człowieka w Europie i Ameryce Łacińskiej, w tym w Międzynarodowym

Ośrodku Sprawiedliwości Okresu Przejściowego. W Wielkiej Brytanii zaczęła także pracować dla

Międzynarodowych Brygad Pokoju, pozarządowej organizacji, która od ponad 30 lat obejmuje opieką

działaczy praw człowieka, których życie jest zagrożone, wysyłając grupy międzynarodowych

obserwatorów do stref konfliktu, w tym do Afryki, Ameryki Południowej i Azji. W konsekwencji tego

swojego zaangażowania została wysłana jako „oficer ochraniający” na dwa lata do Kolumbii. Ta

podróż do pionierskiej wspólnoty ludzi opowiadających się za pokojem w sercu konfliktu między

siłami lokalnymi i globalnymi odcisnęła głębokie piętno na całym jej życiu.

W artykule „Kolumbia: wspólnotowy opór przeciwko grabieży ziemi i konfliktowi” pisała: Wspólnota

Pokoju San José de Apartadó jest kolektywem 500 rolników wysiedlonych z ich ziem w odległych

górach w latach 90 i na początku dwutysięcznych, co związane było z falą przemocy i grabieży ziemi.

Podjęli wtedy decyzję o zajęciu neutralnego stanowiska wobec wszystkich stron otaczającego ich

konfliktu, powołując się na zasadę Międzynarodowego Prawa Humanitarnego oddzielającą ludność

cywilną od walczącej zbrojnie. Ten mechanizm obronny umożliwił im powrót do swoich miejsc

zamieszkania, a także domagał się nie wkraczania zbrojnych na ich terytorium i nie zmuszania

członków wspólnoty do udziału w konflikcie. Odrzucili także milczenie o wielu przypadkach gwałcenia

praw człowieka, którymi od początku byli prześladowani – od powstania wspólnoty w 1997 roku

ponad 200 rolników zostało zamordowanych. W konsekwencji systematycznie dokumentują każdy

objaw przemocy. Ten opór we własnym miejscu zamieszkania i informowanie świata o aktach

przestępczych ściągnęło na nich wiele zagrożeń. Nabierają one na sile w związku z ogromną skalą

interesów ekonomicznych w ich regionie, który jest niezwykle żyzny, atrakcyjny dla przemysłu rolnego,

a także bogaty w złoża węgla, ropy, złota, minerałów i wody.

Jej głębokie zaangażowanie w budowanie mostów w bardzo niebezpiecznym regionie Ameryki

Południowej ma swe źródło w przekonaniu, że Wspólnota Pokoju jest modelem życia dla społeczności

w globalnym i kapitalistycznym świecie, które z determinacją domagają się prawa do nie udziału w

konflikcie, a jednocześnie wprowadzają w praktyce alternatywny sposób życia, kontrastowo różny od

systemu uważanego przez nich za skorumpowany.