Bohdan Osadczuk - Ukradziona pamięć

Kradzież pamięci jakiegoś narodu przez inne nacje zakrawa na abstrakcyjne pojęcie. Dla narodów z ciągłością historyczną jest niezrozumiałym fenomenem. Tylko wąskie grono specjalistów w dziedzinie imperializmów i kolonializmów zna te procesy. W wielu dziedzinach zostały one jeśli nie do końca wyjaśnione, to przynajmniej w zarysach, a niekiedy nawet w szczegółach przedstawione. Często jednak stawały się też przedmiotem propagandy, zwłaszcza w okresach napięć międzynarodowych lub walk ideologicznych pomiędzy wrogimi sobie systemami społecznymi. Takie okoliczności pomagały narodom, okradzionym z pamięci o własnej przeszłości, w przywracaniu zagubionej - nie z własnej winy, lecz z przyczyny cudzej przemocy - tożsamości, jednak nie całkowicie, ale tylko cząstkowo, fragmentarycznie... 
"Borussia" 30/2003