John Zorn

John Zorn

Masada 
Masada first live 1993 
Wydawca: Tzadik


John Zorn - saksofon 
Dave Douglas - trąbka 
Greg Cohen - bas 
Joey Baron - perkusja

John Zorn - Radical Jewish Culture 

Ur. 1953-09-02, Nowy Jork (USA) 

saksofonista, multiinstrumentalista 

Jazzman mimo woli. Sam wolałby być postrzegany jako kompozytor i twórca. Określanie jego osoby jako jazzmana na ogół lekceważy. Tak czy inaczej, od szeregu lat John Zorn jest obecny na scenie jazzowej i to nie tylko w charakterze gościa, ale także ze swoimi własnymi projektami. Od szeregu lat jest jedną z bardziej kontrowersyjnych postaci współczesnego jazzu. 

Z początkiem lat 70. rozpoczął studia kompozycji klasycznej oraz gry na saksofonie w Webster Collage in St. Louis. Jego pierwsze inspiracje pochodziły z muzyki klasycznej, a w zasadzie z awangardy amerykańskiej XX wieku. Największy wpływ wywarli na niego: Charles Ives, John Cage, Harry Partch. Na warsztat kompozytorski Zorna duży wpływ miała muzyka do filmów animowanych z lat 40., przede wszystkim pochodzących z firmy Warner Bros, a w szczególności twórczość Carla Stallinga. Dla Zorna najciekawsza w tej muzyce była siła jej przekazu, która uzyskiwana była poprzez zespolenie w jeden utwór ciągu krótkich motywów opisujących akcję. Ta metoda kompozytorska jest rozpoznawalna w późniejszej twórczości Zorna. 

Muzyk zainteresował się jazzem dosyć późno pod wpływem koncertu trębacza Jacquesa Coursila, jego ówczesnego nauczyciela języka francuskiego. Odkrycie jazzu spowodował także brak odpowiedniej literatury i doświadczeń w muzyce klasycznej dotyczącej koronnego instrumentu Zorna - saksofonu altowego. Zwrócił zatem uwagę na muzykę Anthony'ego Braxtona, Ornette'a Colemana, Jimmy'ego Giuffre'a, Roscoe Mitchella i koncepcje kompozytorskie Butcha Morrisa. 

Od połowy lat 70. Zorn poświęcił się idei muzyki nie ograniczanej barierami strukturalnymi. Koncepcja ta znalazła swe najpełniejsze rozwinięcie w tzw. game pieces, realizowanych w różnych zespołach i składach instrumentalnych, spośród których najbardziej znana jest Cobra. Samo "game pieces" jest rodzajem techniki kompozytorskiej umożliwiającej udział w powstawaniu utworu także samym wykonawcom muzyki. Wprawdzie to "dyrygent" rozdziela poszczególne role, jednak każdy muzyk może również zgłosić swą gotowość do zagrania (zaimprowizowania) poszczególnego fragmentu. Dlatego nie istnieją w zasadzie dwa takie same wykonania jednej i tej samej kompozycji typu "game pieces", zwłaszcza, że kompozycje te nie determinują nawet składu instrumentalnego. Muzyka tworzona jest w zamyśle dla określonej osoby, która ma ją wykonać, ale w zasadzie (jak dowodzą koleje losu Cobry) nic nie stoi na przeszkodzie w ich usamodzielnieniu się. 

W latach 80. Zorn tworzył także muzyką bopową, którą wykonywał wraz z zespołem The Sonny Clark Memorial Quartet. Oprócz Zorna w jego składzie znaleźli się inni awangardowi twórcy tamtych lat: Wayne Horvitz, Ray Drummond i Bobby Previte. Zespół nagrał płytę "Voodoo". Również tej stylistyce poświęcone są dwie płyty (i cykl koncertów) niezwykłego tria, jakim był zespół Zorna, George'a Lewisa (puzonisty) i Billa Frisella. Rewolucyjna była już sama koncepcja grania żywiołowego hardbopu (repertuar zespołu, to kompozycje Dorhama, Clarka, Mobleya i innych) przez zespół pozbawiony sekcji rytmicznej. 

W tym czasie Zorn zauważył również siłę hardcore, w której to muzyce upatrywał potencjał rewolucyjny równy co najmniej free jazzowi przełomu lat 50. i 60. W tej manierze powstała wysoko oceniana przez krytyków płyta "The Big Gundown" zawierąca free-jazzowo-hardcore'owe wersje utworów Ennio Moricone, a także utrzymana nieco w podobnej konwencji płyta z kompozycjami Ornette'a Colemana "Spy vs. Spy". Obie, choć niełatwe w odbiorze, zapewniły sukces komercyjny Zornowi, ale jednoczeście wzbudziły apetyt wielkich wytwórni na wydawanie muzyki Zorna. Dla dużych wytwórni wydał jeszcze tylko jedną płytę - "Spillane", będącą stosunkowo łatwą w odbiorze muzyką spod znaku "game pieces". 

W okresie późniejszym, Zorn nagrywał już jedynie dla niewielkich wytwórni: japońskiej Avant i własnej Tzadik. Powstał wówczas zespół Naked City, łączący jazz, free, muzykę filmową i hardcore - niemal wszystkie wcześniejsze doświadczenia i zainteresowania Zorna. Pierwszy skład tworzyli, oprócz lidera grającego na saksofonie altowym, Bill Frisell na gitarze, Wayne Horvitz - instrumenty klawiszowe, Fred Frith - gitara basowa i Joey Baron - perkusja. Z czasem niemal stałym członkiem zespołu stał się awangardowy wokalista japoński - Yosutske Eye. Podobny nurt twórczości rozwijał Zorn także w formacji Pain Killer (wraz z Billem Laswellem i perkusistą Napalm Death - Mickiem Harrisem. 

Przez dłuższy okres swego życia, Zorn mieszkał czasowo w USA oraz w Japoni, gdzie był chyba najbardziej popularny. Pobyt w tym kraju nie pozostał bez echa na komponowaną przez niego muzykę, używane instrumenty, a także na dobór współpracowników, pośród których coraz częściej znajdowali się awangardowi twórcy rodem z Japonii. 

Z początkiem lat 90. Zorn zainteresował się muzyką żydowską. Z jej inspiracji powstał klasyczny free jazzowy (spod znaku Ornette'a Colemana) zespół Masada, który jako tworzywo swych improwizacji wykorzystywał harmonie znane z tradycyjnej muzyki żydowskiej. Również do tego nurtu zaliczyć można muzykę nagrywaną niejednokrotnie przez zespoły bez udziału Zorna, a grające jedynie jego kompozycje: Masada String Trio, Masada Chamber Orchestra czy Bar Kokhba Sextet. 

Przez cały okres swej twórczości, Zorn, w ślad za Stallingiem tworzył muzykę filmową, komponowaną na przeróżne składy instrumentalne, a która obecnie wydawana jest w serii "Filmworks" nakładem firmy Tzadik. 

Muzyków współpracujących z Zornem trudno zliczyć. Jego kontrowersyjna postać niewątpliwie przyczyniła się do popularności takich twórców jak: Dave Douglas, Chris Speed, Greg Cohen, Wayne Horvitz, Joey Baron, Erik Friedlander czy Mark Feldman. 

Zorn w Polsce gościł kilka razy. Na VIII Warsaw Summer Jazz Days w 1999 r. poświęcono jego osobie cały dzień, podczas którego wystąpiły trzy zespoły: Masada String Trio, Bar Kokhba Sextet i Masada. 

Paweł Baranowski 
Artykuł opublikowany na portalu www.diapazon.pl

Więcej szukaj w zbiorach CDKP