Prasa o spektaklu: Dolina Issy w ciemności, Monika Żmijewska, "Gazeta Wyborcza", 11.08.2006 r.

Prasa o spektaklu: Dolina Issy w ciemności, Monika Żmijewska, "Gazeta Wyborcza", 11.08.2006 r.

Zapada zmrok, nad jeziorem idzie procesja z trumną, a w niej Magdalena, co się z miłości otruła. Niezwykły spektakl - pamięci Miłosza, rozegra się w poniedziałek w Krasnogrudzie. Miejscu, do którego przyjeżdżał przed wojną. Ośrodek "Pogranicze" znów zaskoczy wszystkich.

Przed rokiem młodzi podopieczni Pogranicza wysprzątali opuszczony dworek rodziny Miłoszów i urzędowali tam twórczo przez całe lato. Teraz też są w Krasnogrudzie (kilka kilometrów od Sejn, jadąc w kierunku Żegar). Cały czas mają próby do spektaklu opartego na "Dolinie Issy" noblisty. Finał - już w poniedziałek. Termin jest nieprzypadkowy - 14 sierpnia obchodzić będziemy drugą rocznicę śmierci poety. Pogranicze już w tamtym roku przygotowało Biesiadę Miłoszową. Nie inaczej będzie i w te wakacje - tylko jeszcze bardziej metafizycznie. Przeszłość splecie się z teraźniejszością. Młodzi zagrają kilka scen z historii utraconego dzieciństwa - znakomitej "Doliny Issy". Ale niezwyczajnie. Wyjdą w plener, a publiczność za nimi. Grać będą, przemierzając ścieżki, którymi chadzał poeta, kiedy przyjeżdżał przed wojną do Krasnogrudy w odwiedziny do ciotek, właścicielek dworku. 

Co najważniejsze zaś, młodzi aktorzy zaczną grać dopiero wtedy, gdy zapadnie mrok. Całość oświetli tylko parę reflektorów, zaś spektakl rozegra się w naturalnej scenografii, symultanicznie. Zaczną nad jeziorem, przejdą obok dworu na niewielkie wzgórze. Pojawią się postaci znane z książki: Baltazar rozmawiający z diabłem - zagubiony człowiek, który nie może sobie znaleźć miejsca w życiu, Magdalena, młoda gospodyni księdza, która z rozpaczy otruła się i powraca jako duch, Ksiądz rozdarty między duchową posługą a ziemską miłością. 

Wyśpiewywane przez młodych pieśni (wszystkie, jakie można było usłyszeć na pograniczu: polskie, litewskie, starowierów, żydowskie) - nieść się będą daleko nad jeziorem. Spektakl zostanie zagrany tylko raz - nie można go przegapić. 

Scenariusz i reżyseria: Małgorzata Sporek-Czyżewska i Wojciech Szroeder. Poniedziałek, 14 sierpnia, godz. 21:00.


/Monika Żmijewska 11 sierpnia 2006 r.,"Gazeta Wyborcza"/