Recenzja książki "Zapach deszczu na Bałkanach", Decydent on-line, 10 czerwca 2013

Recenzja książki "Zapach deszczu na Bałkanach", Decydent on-line, 10 czerwca 2013

Literatura narodów byłej Jugosławii, poza utworami noblisty Ivo Andricia, jest u nas raczej mało znana. Obecnie popularyzuje ją oficyna „Pogranicze” w serii „Meridian” i chwała jej za to!

Jest to bowiem literatura niezwykle bogata w treści, barwna i wzbogacająca horyzonty. Omawiana powieść to oparta na wydarzeniach autentycznych, pierwsza książka sagi rodziny sefardyjskich Żydów, która wyemigrowała z Hiszpanii do Bośni i Hercegowiny. Autorka ma żydowskie korzenie, dlatego tak oddała realia środowiska.

Akcja powieści rozpoczyna się w dniu zamachu na arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie, a kończy się wraz z wyzwoleniem Belgradu spod okupacji niemieckiej. Ta liczna, żydowska rodzina, której siedmioro dzieci zrobiło różne kariery zawodowe: od znanej i wziętej modystki do światowej sławy primabaleriny, sama w sobie może być tłem do filmu. Zresztą powieść została sfilmowana.

Bazą i ratunkiem dla bohaterów powieści, zarówno w radości jak i w nieszczęściu, była rodzina i religia. Niestety, była nacechowana hermetycznym stosunkiem do innych wyznań, a perspektywa poślubienia przez panienkę-Żydówkę katolika czy prawosławnego uważana była za klęską rodzinną. Zresztą, po drugiej stronie stosunek do przedstawicieli wyznania mojżeszowego był podobny, a współmałżonek-innowierca, spotykał się z totalnym bojkotem ze strony większości rodziny aż po grób.

W tle wydarzeń familijnych przewija wielka i mała polityka: zwłaszcza wydarzenia II wojny światowej, lata okupacji Jugosławii przez Niemców czy w działania ustaszy, wprowadzających w życie na swym terenie hitlerowską politykę eksterminację Żydów. Ustasze to bezlitośni mordercy, ale w powieści również wielkimi zbrodniarzami okazują się inni sojusznicy Hitlera - Bułgarzy, bezlitośnie pustoszący Serbię.

I wspaniale zarysowane ludzkie charaktery: z jednej strony porządni ludzie, pomagający innym nawet z narażeniem własnego życia, a z drugiej strony hieny, żerujące na ludzkim nieszczęściu, jak zresztą pod każdą szerokością geograficzną.

Barwny język i doskonałe tłumaczenie dopełniają wartość tej wciągającej czytelnika książki.
Jacek Potocki

Gordana Kuić. „Zapach deszczu na Bałkanach”. Tłum. Magdalena Wąs. „Pogranicze”, Sejny 2012

Opublikowano w Decydent on-line, 10 czerwca 2013