„Wiersze kłopotliwe” – ten tytuł mógłby odnosić się w ogóle do poezji ukraińskiej czasów wojny, która obecnie rozbrzmiewa w różnych językach na całym świecie. Okrutna, naga prawda, codzienna rzeczywistość, w której życie i śmierć kroczą ramię w ramię, uderza tych, którzy nie mają podobnych doświadczeń. Kłopotliwe wiersze prowokują do trudnych refleksji – na temat ceny wolności, istnienia absolutnego zła, potrzeby bycia nie tylko widzami teatru wojny, jak pisze Timothy Snyder.
Ta książka zawiera wybrane teksty, pisane między 2014 rokiem – kiedy to w wierszu Julii Musakowskiej pojawia się termin „walizka ewakuacyjna” czyli „walizka przetrwania” – a 2024, obejmując dekadę współczesnej rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie. Znajdziemy tu dedykacje dla bliskich osób, przyjaciół i kolegów, w tym dla Wiktorii Ameliny, Maksyma Krywcowa i Artura Dronia. Jest tu ból utraty, strach i złość, ale jest też miłość i czułość, i światło, chowające się najciemniejszych miejscach.